FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj
Rejestracja
Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Homer
Wysłany: Śro 13:56, 01 Lis 2006
proponuje otworzyc "myjnie" dla zuli :> a Kszyrztow bedzie szefem
rożek ziomek
Wysłany: Śro 13:23, 01 Lis 2006
Poprostu cos mnie strzela jak jakis smierdzacy zol wsiadzie do tramwaju albo autobusu
smrod jak nie wiem co
foxymophandlemama, its me
Wysłany: Śro 11:15, 01 Lis 2006
oj tam bo gdzie sie maja chlopaki umyc?
Ben
Wysłany: Śro 1:13, 01 Lis 2006
Kszyrztow napisał:
nadmienic mozna ze zule spelniaja bardzo wazna role w oczyszczaniu srodowiska z puszek !
Jeszcze bardziej je zanieczyszczając toksycznymi gazami o nieprzyjemnym zapachu wydzialane przez ich nieumyte ciała...
Kszyrztow
Wysłany: Wto 23:27, 31 Paź 2006
nadmienic mozna ze zule spelniaja bardzo wazna role w oczyszczaniu srodowiska z puszek !
Tejo
Wysłany: Wto 21:56, 31 Paź 2006
Wpsnaiałe w żulach to że sa bezpośrednia le czasem jak sie doczepi to nie da rady ... najgorsze dla mnei to że capi do nich jak nie wiem co ... i tak na prawde patrzcie że mało jest lasek które sie żulą... z reguły to faceci... babka ma honor i pójdzie do roboty nawet zamiatać a facet olewa .. i zuli ... no ale kit fajne jest jak żul zwraca sie do Ciebie per "królewiczu , kochaneczku, chłopcze, albo szanowny panie " takich agentów udąło mi sie sptokać
Ben
Wysłany: Wto 20:03, 31 Paź 2006
Żule najczęściej bywają śmieszni, ale również mogą być wkurwiający przy bliższym kontakcie lub gdy przebywa się z nimi w zamkniętym, nie wietrzonym powietrzu. Czasem bywają również pomocni przy zakupie różnych produktów, chociaż osobiście nigdy nie musiałem korzystać z ich usług, bo już od kołyski wyglądałem na 18+
"Na co pan zbiera ?"
"Na ciasteczka miły panie"
foxymophandlemama, its me
Wysłany: Wto 8:20, 31 Paź 2006
czytajac ten esej szczerze usmialem sie na glos
zgadazam sie ze wszystkim co napisal przedmowca, jednakze nie mialem az tak wielu spotkan z zulikami. nie wiem czemu, ale zawsze moi kumple mieli jakies fajne przygody a ja moze z kilka razy w zyciu
"dokad idziesz kawalerze?"
"dziekuje uprzejmie!"
Kszyrztow
Wysłany: Pon 23:19, 30 Paź 2006
Na wstepie chcialbym poinformowac, iz kocham zuli.
To dzieki m.in. nim moje zycie staje sie barwne, zmuszaja mnie do refleksji.
Zule to fascynujaca grupa spoleczna wciaz rosnaca w sile. W tym temacie prosze o zamieszczanie swoich przygod z zulami, bo napewno kazdy z nas takowe mial. Osobiscie spotkalem sie z ciekawymi przypadkami, generalnie zule lubia hiperbolizowac swoje dokonania tak naprawde nie osiagajac nic
Fascynuje mnie ich patryiotyzm na co przykladem jest zulek, ktory zalozyl sie ze mna o piwo, ze Polska wygra z Dojczlandem na MŚ. Wtedy tez padl kultowy tekst "to juz nawet nie chodzi o to piwo, bo piwo to ja moge sobie kupic za grosze w biedronce"
co ciekawe do dzisiaj nie udalo mi sie go spotkac i odebrac wygranej, choc widywalem go regularnie, nawet mnie chcial umowic ze swoja corka !
Zule zazwyczaj sa bardzo szczerzy, czasem tylko troche koloryzuja i tak np. spotkalem juz zula, ktory byl przekonany ze jest z Finlandii.. oczywiscie przy okazji chcial mi zaimponowac, ze zna nawet polozenie geograficzne tegoz kraju - "no wiesz kurwa, to tak nad Polska jest".
Bywaja tez zule, ktorzy wcale nie koloryzuja, kieruja do nas swoje prosby bardzo bezposrednio np. ostatnio stojac na przystanku podszedl do mnie zulek:
"- poratuje nas pan ?
- yyy.. ale jak ?
- 30 gr nam do flaszki brakuje, przeciez nie bede klamal, ze na bulke
wzruszony taka opowiescia natychmiast moja reka pospieszyla do kieszeni wyciagajac 50 gr, spotkalem sie z natychmiastowa reakcja
- oOOO ( tu chyba zaskoczenie) to pana zdrowko ! (zule sa bardzo uprzejmi, wbrew opinii wielu ludzi ) "
Najczesciej zuli spotykam w srodkach komunikacji miejskiej tu spotkalem sie z roznymi opowiesciami np. jeden zul pytal sie mnie jak ma naprawic spust od pistoletu... trzeba tu powiedziec, ze nie mozna ich ignorowac, oni szukaja kontaktu najlepiej im potakiwac, choc najczesciej nie wiemy o czym mowi ...
Ciekawym przypadkiem byl rowniez zulek, ktorego spotkalem pod "zabka" ktory manifestowal swoja milosc do piwa, odnoszac sie do niego z glebokim uczuciem ( mam tu na mysli bardzo doslowne odnoszenie sie do piwa, gdyz wylewal on sobie ten oto napoj na reke i przemawial do niego).
Zastanawia mnie rowniez fakt, iz zule nie czuja zadnych barier spolecznych.
Nie wstydza sie i bezposrednio odnosza sie do nas ze swoimi prosbami ( jak np. zulek, ktory prawie kompletnie utracil wzrok poprosil mnie o odprowadzenie go na dworzec. No naprawde budujace, iz ktos jest w stanie tak zaufac drugiej osobie, ktorej nie zna...
cdn.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Forum hasta la victoria siempre! Strona Główna
~
Fun
Skocz do:
Wybierz forum
Szkoła
----------------
Sondy
Help, help!
Kto sie zglasza?
Klasówki, kartkówki i inne dzieła szatana
Klasowy photobucket
Nieszkoła
----------------
Fun
Niezobowiązująco o alkoholu
Sport
Kultura
Co myślą o nas inni...
Offzone
Kacik cietego dowcipu Duzego
Gry
----------------
Tibia
CS
Pochwały, skargi, pochwały, propozycje, pochwały
----------------
Regulamin
Propozycje
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
and
Ad Infinitum
v1.03
Regulamin