Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Wto 21:46, 07 Lis 2006
|
chyb aże ktoś wlanie grocha |
|
|
|
Wysłany: Śro 3:18, 01 Lis 2006
|
tylko Ben miewa taki sny |
|
|
|
Wysłany: Pon 20:50, 30 Paź 2006
|
Ben napisał: |
Dzisiaj w nocy miałem bardzo niepokojący, wręcz proroczy sen...
Otóż, około roku 2010 dzięki naszym "świetnym" polityką Polskę wyjebią z unii europejskiej. A w latach 2020-2030 władzę jako dyktator obejmie potomem jednego z rządowych dekli (Leppera, Giertycha albo Kaczyńskich), wychuja wszystkich ludzi z pieniążków, które przeznaczy na rozwój broni nuklearnej i sfinansowanie wojska i tym sposobem doprowadzi do wybuchu wojny polsko-niemieckiej, która w późniejszym okresie przekształci się w 3 wojnę światową w której dla odmiany Polska będzie odgrywała rolę "bad guys-ów".
W wojnie odgrywałem rolę oficera niskiego stopnia i lidera jednej z dywizji snajperskich, zostałem schwytany przez niemiecką dywizję pancerną podczas bitwy rozgrywającej się w okolicach tatr. Następnie przejrzałem na oczy po rozmowie z kanclerzem niemiec (potomkiem Angeli Merkel) i opowiedziałem się po stronie niemieckiej.
The End, obudziłem się...
Ps. Bitwa w okolicach tatr wyglądała mniej więcej następująco.
Zaczailiśmy się naszym małym oddziałem na szczycie zalesionego pagórka, od podnóża z lasu zaczęły wyłaniać się jednostki niemieckie. Otworzyliśmy ogień. Potem prawie się zesraliśmy jak przyjechało trochę czołgów, zaczęliśmy spierdalać do pobliskiego młyna, ale Niemcy szybko nas dojechali więc wycofaliśmy się i spierdoliliśmy im kolejką linową, na dole okazało się, że nie mamy gdzie spierdalać więc czekaliśmy na armię niemiecką która wjebała się do kolejki linowej, na dole potem było trochę ciepło, dostałem w nogę i mnie pojmali.
Ps2. Najbardziej pojebana w tym całym śnie była chwila kiedy czekaliśmy na dole na armię niemiecką, której oddziały znajowały się w co drugim wagoniku kolejki, natomiast w pozostałej części znajdowały się dzieci i turyści... |
Kurw ben niezłe Ale moim zdaniem to niemożliwe.... każda kasa która jest na coś przeznaczona ginie w prywatnych rękach a wiec chuja byśmy mieli a nie wojsko i nuklearke A polacy by sierdalali za granice pracować a nie do woja Ale sen wyczesany !! |
|
|
|
Wysłany: Nie 13:24, 22 Paź 2006
|
dziki czym ty masz poduszkę wypchaną ??!! Koką ?? czy może przed snem rozpalasz kominek baką ?? |
|
|
|
Wysłany: Sob 19:57, 21 Paź 2006
|
hahaha, own3d xD. chcialbym zeby mi sie przysnilo cos podobnego :> |
|
|
foxymophandlemama, its me |
|
Wysłany: Sob 15:51, 21 Paź 2006
|
NAJBARDZIEJ POJEBANY SEN JAKI MIALEM PRZYJEMNOSC USLYSZEC
hahahaha kurwa ja nie moge, jak czytalem fragment jak niemce zjezdzali kolejka to oczami wyobrazni widzialem jak hansy laduja tygrysa do kolejki i upychaja go by sie zmiescil albo jakiegos wolfganga dajacego dzieciakowi lizaka xD |
|
|
|
Wysłany: Sob 15:15, 21 Paź 2006
|
Edited, jeszcze raz skumaj Homer |
|
|
|
Wysłany: Sob 15:08, 21 Paź 2006
|
hmm.... ja bym wprowadzil pewne korekty a mianowicie to ja bede dyktatorem |
|
|
|
Wysłany: Sob 14:53, 21 Paź 2006
|
Dzisiaj w nocy miałem bardzo niepokojący, wręcz proroczy sen...
Otóż, około roku 2010 dzięki naszym "świetnym" polityką Polskę wyjebią z unii europejskiej. A w latach 2020-2030 władzę jako dyktator obejmie potomem jednego z rządowych dekli (Leppera, Giertycha albo Kaczyńskich), wychuja wszystkich ludzi z pieniążków, które przeznaczy na rozwój broni nuklearnej i sfinansowanie wojska i tym sposobem doprowadzi do wybuchu wojny polsko-niemieckiej, która w późniejszym okresie przekształci się w 3 wojnę światową w której dla odmiany Polska będzie odgrywała rolę "bad guys-ów".
W wojnie odgrywałem rolę oficera niskiego stopnia i lidera jednej z dywizji snajperskich, zostałem schwytany przez niemiecką dywizję pancerną podczas bitwy rozgrywającej się w okolicach tatr. Następnie przejrzałem na oczy po rozmowie z kanclerzem niemiec (potomkiem Angeli Merkel) i opowiedziałem się po stronie niemieckiej.
The End, obudziłem się...
Ps. Bitwa w okolicach tatr wyglądała mniej więcej następująco.
Zaczailiśmy się naszym małym oddziałem na szczycie zalesionego pagórka, od podnóża z lasu zaczęły wyłaniać się jednostki niemieckie. Otworzyliśmy ogień. Potem prawie się zesraliśmy jak przyjechało trochę czołgów, zaczęliśmy spierdalać do pobliskiego młyna, ale Niemcy szybko nas dojechali więc wycofaliśmy się i spierdoliliśmy im kolejką linową, na dole okazało się, że nie mamy gdzie spierdalać więc czekaliśmy na armię niemiecką która wjebała się do kolejki linowej, na dole potem było trochę ciepło, dostałem w nogę i mnie pojmali.
Ps2. Najbardziej pojebana w tym całym śnie była chwila kiedy czekaliśmy na dole na armię niemiecką, której oddziały znajowały się w co drugim wagoniku kolejki, natomiast w pozostałej części znajdowały się dzieci i turyści... |
|
|
|
Wysłany: Sob 10:26, 21 Paź 2006
|
e tam, to dopiero pozniej, na poczatku bedziemy sprzymierzencami xD |
|
|
foxymophandlemama, its me |
|
Wysłany: Sob 10:16, 21 Paź 2006
|
wasza ustafka skonczy sie ze sami zaczniecie sie napierdalac |
|
|
|
Wysłany: Sob 1:05, 21 Paź 2006
|
Homer napisał: |
ja moge robic za adolfa jakby co /:=) |
To co Homdolfie? Ustawka na adminów
Planowana inwazja na dwa fronty 23.10, k ? |
|
|
|
Wysłany: Pią 20:54, 20 Paź 2006
|
heh, widze ze ciezkie banie w tym temacie. ja moge robic za adolfa jakby co /:=) |
|
|
foxymophandlemama, its me |
|
Wysłany: Pią 16:49, 20 Paź 2006
|
ok ok, pozyj sobie zwiazku, pozyj. zrob wojenke, najebaj sekow adlofowi z niemiec, zajmij se jakas tam polske i wyjdzie na to ze sami sie wycofacie na fali buntownikow ze stoczni |
|
|
|
Wysłany: Pią 16:43, 20 Paź 2006
|
Bardzo możliwe, jeżeli zbyt wcześnie obalicie ZSRS, może nie dojść do wyścigów zbrojeniowych i zimnej wojny, co skolei spowoduje iż nie rozwinie się technologia, gdyż rządy wielu państw poprostu nie będą odczuwały potrzeby by z kimkolwiek konkurować w zakresie technologi i powiedzmy, że w dużej mierzę oleją tą kwestię. A więc nie tylko nie powstałaby Tibia, ale nawet i pecet !!!!!!!1111111111 |
|
|